20 min.
30 min.
350 min.
Nie da się opisać krótko pyszności tego czekoladowego ciasta. Dostałam je w prezencie urodzinowym jako tort i nim się spostrzegłam pozostały jedynie okruszki. Jakże smaczne okruszki… 😉 Przepis mam od koleżanki, która znalazła podobny w internecie i zainspirowana – upiekła własną wersję właśnie dla mnie!
Składniki:
- 80 g masła
- 80 g czekolady gorzkiej (najlepiej 70%) połamanej w kostki
- 3 jajka
- 4 łyżeczki czarnego kakao
- 100 g cukru
- 1,5 łyżeczki żelatyny w proszku
Przygotowanie:
1Mus W rondelku rozpuścić masło z czekoladą – mieszać często, aby nie przywarło do dna. Ostudzić.
2Żelatynę rozpuścić w 70 ml ciepłej wody. Ostudzić.
3Zmiksować żółtka z kakao, dodać do ostudzonej czekolady i wymieszać.
4Białka ubić na sztywno, dodawać stopniowo cukier.
5Delikatnie wymieszać ostudzoną czekoladę z białkami i ostudzoną żelatyną.
6Spód W rondelku rozpuścić masło z czekoladą, mieszać często, aby nie przywarło do dna. Ostudzić.
7Żółtka zmiksować z kakao, dodać chili.
8Białka ubić na sztywno, dodawać stopniowo cukier.
9Wymieszać czekoladę z żółtkami i białkami, wlać do foremki wyłożonej papierem do pieczenia.
10Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C ok. 30 minut. Wystudzić, nie wyjmować z formy.
11Wylać mus na schłodzone ciasto, nakryć delikatnie folią i chłodzić w lodówce przez ok. 5 godzin.
Porcja dla:
12 osób